Co pić w czasie upałów?
KAROLINA WÓJCIGA • dawno temu • 2 komentarzeKiedy słupek rtęci wskazuje temperaturę ponad 25 stopni, wówczas jesteśmy szczególnie narażeni na odwodnienie, dlatego latem trzeba pamiętać, by przyjmować odpowiednie ilości płynów. Nie musi to być koniecznie woda - oto kilka pomysłów czym można ugasić pragnienie w upalne dni.
Woda przede wszystkim
Specjaliści z instytutu medycznego w USA zalecają, by dzienna dawka wody dla kobiet wynosiła 2,7 litra, a dla mężczyzn 3,7 litra. Te liczby obrazują podstawowe minimum, które powinniśmy sobie zapewnić, ale pamiętajmy, że w zależności od pory roku, prowadzonego trybu życia, rodzaju wykonywanej pracy czy uprawianych sportów poziom zapotrzebowania organizmu w wodę może znacznie wzrosnąć.
Najważniejsze, to nie dopuścić do odwonienia, dlatego należy wypić szklankę wody, kiedy tylko poczujemy pragnienie. Zwłaszcza podczas upałów, kiedy w naturalny sposób pocimy się — to taktyka naszego ciała, by uchronić się przed przegrzaniem. Wraz z potem usuwane są z organizmu woda oraz cenne sole mineralne, głównie sód i potas. Ich niedobór może doprowadzić do zachwiania stanu równowagi organizmu, a w najgorszym wypadku do zawału czy udaru.
Aby ugasić pragnienie, nawodnić organizm i dostarczyć mu niezbędnych mikroelementów podczas upałów, najlepszym wyborem będzie woda wysoko- lub średniozmineralizowana. Posiada ona duże stężenie składników mineralnych, w szczególności magnezu i wapnia. Do wody można dodać wyciśniętą cytrynę, listki mięty lub melisy — sprawią one, że poczujemy lekkie orzeźwienie.
Jednak pocąc się nasz organizm pozbywa się głównie sodu i chloru, w mniejszej ilości potasu, dlatego samo uzupełnianie płynów nie wystarczy. Chwilowy niedobór tych pierwiastków możemy dopełnić poprzez spożywanie słonych potraw.
Alternatywa dla wody
Zarówno podczas aktywności fizycznej, jak i gorących dni wraz z potem tracimy także elektrolity. Ich poziom możemy uzupełnić dzięki napojom izotonicznym, które wyrównują poziom wody, a dzięki zawartości odpowiedniej ilości biopierwiastków, witamin i niewielkich ilości węglowodanów uzupełniają ich niedobory podczas upalnych dni.
Potas, który tracimy wraz z potem, możemy uzupełnić pijąc codziennie szklankę schłodzonego soku z pomidorów, który jest skarbnicą tego pierwiastka. Zamiast wody możemy wypić koktajl ze świeżych ogórków, gdyż to warzywo w 95 proc. składa się z właśnie z wody i w 100 g ogórka zawiera się aż 140 mg potasu — to dlatego chłodnik ogórkowy tak często gości na naszych stołach w gorące dni. Melon jest jeszcze cenniejszym źródłem potasu - posiada dwa razy większą dawkę tego pierwiastka, niż ogórek przy takiej samej ilości wody.
Owoce w większości składają się z wody — jej zawartość w niektórych z nich dochodzi nawet do 90 proc. Najlepiej jest sięgać po owoce sezonowe oraz te bogate w potas, np. morele, czereśnie, brzoskwinie, truskawki oraz gruszki.
Jakich napojów unikać w upalne dni
Alkohol, podobnie jak promienie słoneczne rozszerza naczynia krwionośne, co prowadzi do zmniejszenia wydolności układu krążenia. W konsekwencji może to powodować zaburzenia rytmu serca oraz powstawanie zakrzepów i udarów mózgu. Dlatego podczas wakacyjnych, gorących dni napoje alkoholowe najlepiej pić dopiero wieczorem.
Kawa zawiera kofeinę, natomiast mocna herbata - teinę, które w nadmiarze podnoszą ciśnienie krwi, jak także działają moczopędnie, przez co elektrolity oraz magnez i potas są wypłukiwane z orgazmu. Osoby, które nie wyobrażają sobie dnia bez filiżanki kawy, w trakcie upałów powinny zadowolić się schłodzonym latte lub kawą bezkofeinową.
Słodzone napoje nie tylko zawierają puste kalorie i szereg substancji chemicznych, ale także kofeinę, która powoduje wypłukiwanie z organizmu przede wszystkim magnezu i potasu. Cukier pochodzący ze sztucznie słodzonych napojów powoduje, że płyny, które spożywamy w mniejszym stopniu wchłaniają się, czego konsekwencją jest słabe nawodnienie organizmu.
Jak widać, nie jest ważne tylko ile pijemy, ale także co pijemy. Przed nami jeszcze wiele upalnych dni. Zadbajmy o swoje zdrowie i odpowiednio nawadniajmy organizm.
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze