Rozsmakuj się w chłodnikach

Kiedy za oknem temperatura przekracza 25 stopni w cieniu, nikt nie ma chyba ochoty stać w kuchni nad parującymi garnkami lub rozgrzanym piekarnikiem. No ale jeść coś trzeba. Najlepszym pomysłem na obiad w upalny dzień jest oczywiście chłodnik – orzeźwiający, smaczny, niskokaloryczny.

Chłodnikowy zawrót głowy

Chłodniki, czyli najprościej mówiąc, zupy na zimno, jada się w wielu zakątkach świata, szczególnie tam, gdzie lata są długie i gorące. Dlatego codziennie możemy odbyć kulinarną podróż, nie ruszając się z domu. Przygotowanie chłodnika nie jest pracochłonne ani czasochłonne (musimy jednak doliczyć czas na schłodzenie potrawy), nie wymaga również zbyt dużych umiejętności kulinarnych, dlatego poradzą sobie z tym nawet ci, którzy w kuchni nie czują się jak ryby w wodzie ;-)

Zanim przystąpimy do gotowania, garść praktycznych porad. Chłodnik najlepiej przygotować dzień wcześniej, wtedy wszystkie smaki zdążą się połączyć. Pamiętajmy także, że po schłodzeniu smak staje się mniej intensywny, dlatego taką zupę należy dość dobrze doprawić zanim wstawimy ją do lodówki. Bazą chłodnika nie musi być śmietana, z powodzeniem można ją zastąpić kefirem, kwaśnym mlekiem, maślanką czy gęstym jogurtem naturalnym.

Chłodnik litewski

Klasyka gatunku, przynajmniej dla Polaków ;-) Połączenie świeżych warzyw z kefirem, śmietaną i ziołami to świetny pomysł na lekki i zdrowy obiad, kiedy z nieba leje się żar. Podstawą zupy jest botwinka, która odkwasza organizm i poprawia stan cery. Ponadto, do chłodnika dodajemy świeżego ogórka, rzodkiewkę, szczypiorek i koperek.

Zobacz również: Kuchenne pomysły na wyciągnięcie ręki. Poznajcie smaczne blogi

Składniki:

duży pęczek botwiny wraz z młodymi buraczkami,
2 ogórki,
5 łyżek posiekanego koperku,
2 łyżki posiekanego szczypiorku,
pęczek rzodkiewki,
2 jajka ugotowane na twardo,
3 ząbki czosnku,
6 szklanek kefiru,
pół szklanki kwaśnej śmietany,
sól, pieprz.

Botwinkę opłucz i posiekaj. Buraczki obierz i pokrój w drobną kostkę. Przełóż wszystko do garnka i zalej niewielką ilością wody. Duś przez 10 minut, po tym czasie zdejmij z ognia i wystudź. Śmietanę i kefir wymieszaj, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek. Połącz z botwinką. Wsyp posiekany koperek, szczypiorek oraz pokrojone w półplasterki ogórki i rzodkiewki. Całość dopraw sola i pieprzem. Wstaw na kilka godzin do lodówki. Podawaj z jajkiem na twardo.

Andaluzyjskie gazpacho

Tradycyjne danie kuchni hiszpańskiej. Do przygotowania gazpacho potrzebujesz jedynie blendera i kilku składników, które teraz z łatwością możesz kupić na pobliskim bazarze. A zatem do dzieła!

Składniki:

4 kromki białego pieczywa,
6 pomidorów,
czerwona i zielona papryka,
duży ogórek,
cebula,
2 łyżki octu winnego,
0,5 l wody,
4 łyżki oliwy z oliwek,
5 ząbków czosnku,
sól, pieprz.

Czosnek przeciśnij przez praskę i wymieszaj z solą. Pieczywo pokrój na drobne kawałki i dodaj do czosnku. Dolej oliwę, mieszaj aż postanie jednolita masa. Odstaw na 30 minut. Wszystkie warzywa dokładnie umyj i obierz. Część okrój w kostkę, resztę zblenduj razem z masą chlebową. Przetrzyj przez sito, dolej ocet i wodę. Wymieszaj i odstaw do lodówki. Przed podaniem jeszcze raz wymieszaj, dopraw solą i pieprzem. Podawaj z resztą pokrojonych w kostkę warzyw.

Bułgarski tarator

Tarator to chłodnik rodem z gorącej Bułgarii. Znakomicie gasi pragnienie i orzeźwia w upalny dzień.

Składniki:

4 naturalne kefiry,
zielony ogórek,
2 łyżki oleju,
6 orzechów włoskich,
2 ząbki czosnku,
łyżka posiekanej natki pietruszki,
łyżeczka posiekanego lubczyku,
sól, koperek do dekoracji.

Ogórka pokrój w drobną kostkę i wymieszaj z kefirem. Czosnek przeciśnij przez praskę, orzechy posiekaj i dodaj do kefiru. Wsyp sól, lubczyk i posiekaną pietruszkę. Wlej olej i posyp zupę koperkiem. Schłódź w lodówce.

Francuska vichysoisse

Klasyczny chłodnik francuski to vichysoisse. Wykwintna kompozycja smaków sprawdzi się podczas letnich przyjęć w gronie rodziny i przyjaciół.

Składniki:

8 porów,
2 łodygi selera naciowego,
łyżka masła,
łyżka oliwy,
duży ziemniak,
1,5 l wywaru warzywnego,
150 ml śmietany kremówki,
sól, pieprz.

Pora i selera pokrój w drobną kostkę i podsmaż na maśle i oliwie, aż zmiękną. Ziemniaki zagotuj w wywarze, gdy będą miękkie odstaw do wystudzenia. Dodaj podsmażonego warzywa. Zblenduj. Odstaw do lodówki. Podawaj z grzankami lub podsmażonymi krewetkami.

Zupa wiśniowa znad Balatonu

Na koniec coś słodkiego. Pamiętasz zupy owocowe z dzieciństwa. Ja tak, i nie są to zbyt miłe wspomnienia ;-) Ale ten węgierski chłodnik to doskonały sposób by odczarować znienawidzone zupy owocowe. Jest pyszny i orzeźwiający, a na dodatek bardzo zdrowy.

Wiśnie oczyszczają organizm z toksyn i wspomagają procesy trawienne. Poza tym to źródło wielu cennych składników mineralnych m.in. żelaza, sodu, miedzi, potasu, fosforu, przeciwutleniaczy oraz witamin.

Składniki:

80 dag wiśni,
8 łyżek cukru,
torebka cukru waniliowego,
20 dag mielonego twarożku,
łyżka obranych i drobno posiekanych migdałów,
4 łyżki gęstej słodkiej śmietany,
3 łyżki cukru pudru,
3 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej,
4 goździki,
skórka z połowy cytryny, szczypta cynamonu do posypania zupy.

Wiśnie opłucz i wydryluj. Włóż do garnka, posyp cukrem. Dodaj goździki oraz skórkę cytrynową. Wlej trzy szklanki wody i doprowadź do wrzenia. Potem zmniejsz płomień, wyjmij goździki i skórkę z cytryny. Mąkę rozrób w pół szklanki zimnej wody i wlej do zupy. Zagotuj i ostudź. Twaróg utrzyj ze śmietaną, migdałami, cukrem waniliowym oraz cukrem pudrem. Z masy uformuj podłużne kluseczki. Zupę podawaj z twarogowymi kluseczkami i cynamonem.